poniedziałek, 6 maja 2013

"...i każdą rzęsę wzniosę do nieba w nadziei, że spojrzysz w me oczy"


24 dni temu postanowiłam pobawić się trochę w Boga i zafundowałam sobie nowe rzęsiska :)

Po ponad trzech tygodniach oczyska dalej prezentują się wybornie i dalej mam czym trzepotać:

DSC01010 (800x356).jpg


DSC01011 (800x214).jpg


*Z metody 2:1* jestem niezmiernie zadowolona.
Zabieg ten nie tylko dodał wyrazistości mojemu spojrzeniu, ale co najważniejsze każdego ranka pomógł zaoszczędzić mi masę czasu przy makijażu :)

Jeszcze do wczoraj byłam w stu procentach pewna, że rzęsiska uzupełnię w nadchodzącym tygodniu, gdy niespodziewanie do drzwi moich zapukał Pan Zdzisiu z DHLa :)
Zdzichu zostawił u mnie to:
20130430_223209 (800x445).jpg


DSC01013 (800x532).jpg


Mój kochany kurier prócz powyższej paczuszki, ze znanym większości z Was cudownym *REVITALASH* zostawił mnie z ogromem wątpliwości:uzupełniać rzęsiska czy dawać szansę temu cudownemu mazidłu i walczyć o swoje piękne i mocne rzęsy??

4 komentarze: